czwartek, 7 marca 2013

Moja szynka z szynkowara


Taką szyneczkę robiłam już trzy razy za każdym razem z innego mięsa,ale każda smakuje wybornie :-) Następnym razem spróbuję zrobic drobiową :)

Moja szynka z szynkowara

1,5kg szynki wieprzowej odtłuszczonej
4 ząbki czosnku przeciśniętego przez praskę
2 łyżki przyprawy do wieprzowiny
2 łyżeczki peklosoli
pieprz świeżo mielony wg.uznania
1 płaska łyżeczka żelatyny
1 płaska łyżeczka cukru pudru
100ml wody zimnej przegotowanej
DODATKOWO:
Szynkowar + woreczek

Umyte,osuszone mięso kroimy na małe kawałki i rozbijamy je za pomoca tłuczka do mięsa.Wkładamy do misy dodajemy peklosól,żelatynę,przyprawę do wieprzowiny,cukier,wodę,czosnek i pieprz.Wszystko dokładnie masujemy za pomocą dłoni.

Następnie całość przekładamy do woreczka (ja użyłam woreczka do pieczenia ryb,bo jest długi i dosyć wąski) i ugniatamy w nim porcje mięsa. Koniec zawijamy i pakunek wkładamy do szynkowara dociskając pokrywą ze sprężyną. Wypełniony szynkowar wkładamy do lodówki na 1 dobę (można nawet na dłużej)

Po tym czasie do wysokiego garnka wkładamy szynkowar,wlewamy wodę około 3cm ponad stan mięsa wewnątrz i parzymy około 3h w 80-85*C.Po tym czasie wyjmujemy i chłodzimy go w zimnej wodzie do całkowitego wystygnięcia. Całkowicie zimny wkładamy do lodówki na noc i rano mamy pyszną,pachnącą szyneczkę :-)

16 komentarzy:

  1. Też używam szynkowara, pyszne mięska i wiesz co jesz!

    OdpowiedzUsuń
  2. Cały czas przymierzam się do kupienia tego ustrojstwa.Pięknie Tobie wyszła ta szynka.

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam szynkowar, wędliny z niego są pyszne. Zapraszam na mój blog http://hit2011.blox.pl/html/1310721,262146,21.html?1437866

    OdpowiedzUsuń
  4. mm wspaniała szynka :) ja swoją piekę w piekarniku, też wychodzi smaczna :) ale to chyba jednak nie to samo co z szynkowara?

    OdpowiedzUsuń
  5. Niestety Martynko,to nie to samo :/

    OdpowiedzUsuń
  6. nawet nie wiedziałam , że jest cos takiego jak szynkowar!

    OdpowiedzUsuń
  7. Szyneczka jak ta lala, wygląda bardzo apetycznie. Jeśli rzeczywiście z szynkowara wychodzą takie pieczenie (nie wiem czy to jest odpowiednie słowo)to będę chciał to kupić.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest pysznie.Chyba musi Pam zakupic szynkowar :) Pozdrawiam Ewa :)

      Usuń
  8. Też robimy takie szyneczki, jak mamy dość sklepowej, super sprawa taki szynkowar:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetna szyneczka, ja czekam na przesyłkę ze swoim szynkowarem i na pewno wykorzystam Pani przepisy, bardzo inspirujące, pozdrawiam i przepraszam że jako anonim ale jeszcze nie mam bloga,aha koty też świetne, Monia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Monia nie jestes juz anonimowa bo sie przedstawiłaś :) Cieszę się że podobają sie moje przepisy i nie mów mi na Pani tylko Ewa :)

      Usuń
  10. Pozwolę sobie wtrącić swoje trzy grosze, też jestem fanem własnej wędliny z szynkowara i często korzystam z podanych receptur z internetu stosowanych przypraw, tylko nie używam peklosoli a morską lub himalajską, jest czyściejsza, peklowanie polecam robić w naczyniu próżniowym jak podają producenci proces taki przebiega szybciej bo mięso w próżni lepiej wchłania marynatę a tym samym automatycznie skraca się cały proces przygotowania.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za poradę,przy nastepnej okazji skorzystam :) Pozdrawiam Ewa :)

      Usuń
  11. witajcie ja mam szyn-kowar i w nim robię wędliny (tylko dla siebie:()dziś skorzystałam z przepisu Ewy wszystko jest ok tylko czas parzenia jest długi 3h czy to nie pomyłka? pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie to nie pomyłka :) ale spokojnie można parzyć 2h. Pozdrawiam Ewa :)

      Usuń

Jak coś wyskrobiesz będzie mi miło a jak nie to beczeć nie będę ;) Dzięki . . .