Pyszne słodko-ostre skrzydełka . . .
8 mięsistych skrzydełek z kurczaka
Na marynatę:
2 łyżki miód płynny (u mnie wielokwiatowy)
6 łyżek ketchup-łagodny (pudliszki)
2 płaskie łyżeczki papryka ostra w proszku
3 łyżki przyprawa np.złocista do kurczaka
sól morska,pieprz kolorowy wg.uznania
Z umytych i osuszonych skrzydełek odcinamy lotki i wkładamy do misy.
Solimy,pieprzymy oraz dodajemy miód,ketchup,paprykę ostrą i przyprawę do kurczaka.
Wszystko mieszamy dłonią i wkładamy do lodówki najlepiej na noc.
Na drugi dzień przekładamy skrzydełka do worka,zapinamy z obu stron i układamy w naczyniu żaroodpornym.Pieczemy w 180*C jedną godzinę(grzanie góra-środkowa półka)
Po tym czasie wyjmujemy i pozbywamy się worka.Wkładmy je jeszcze do piekarnika żeby nam sie pieknie przypiekły tj.na jakieś 10 minut...
http://durszlak.pl/akcje-kulinarne/wielkie-blogowe-pudliszkowanie
strasznie mi się podoba to połaczenie :)
OdpowiedzUsuńto są moje smaki :)
OdpowiedzUsuńJuż od dłuższego czasu chodzi za mną te połączenie miodowo- mięsne:) Jednak mój mąż mówi,że tego nie tknie:)
OdpowiedzUsuńWłozyc do worka i naczynia żaroodpornego? A moge tylko do naczynia?
OdpowiedzUsuńOczywiście że tak,tylko przykryć a pod koniec pieczenia odkryć i zapiec :)
Usuń