A tam bedziemy sobie żałować.Znowu śledzik na kolację.Tylko tyle że tym razem w formie koreczków ;)
Potrzebujemy:
6 płatów śledzi w oleju (Matjas)
1 słoik ogórków (korniszony z papryką bardzo dobre właśnie są z tej firmy Provitus)
2 cebulki małe czerwone
Śledzie moczymy w zimnej wodzie-osuszamy ręcznikiem papierowym.
Cebulkę obieramy.Wszystko kroimy w krążki a paprykę w kostkę.
Do wycięcia kółek śledziowych użyłam kieliszka.
Następnie wszystko nadziewamy na patyczki.
Czyli najpierw:
Krążek śledzia,ogórek,cebulka,śledż,ogórek i na koniec kostkę papryki.Tak robimy do wyczerpania składników
Mozna sobie oczywiście ułożyć wg.własnego gustu. Układamy na talerzu dekorujemy i gotowe.
Z reszty śledzi jakie nam zostały po wycięciu kółeczek możemy sobie zrobic sałatkę śledziową.... :-)
Smacznego :=)
jak śledziki to ja pierwsza w kolejce!!
OdpowiedzUsuńale narobilas mi ochoty na koreczki :)
OdpowiedzUsuńjak bedziesz miala chwile to zapraszam do nas :) http://bemymusthave.blogspot.com/search/label/Kuchnia
Marty
be my must have, oczywiście odwiedzę was :-) I dziekuję Wam i tobie Olu :***
OdpowiedzUsuńDziewczyno, Ty to masz pomysły! Kolejna świetna przystawka ze śledzikiem! http://wlodarczyki.net/mopswkuchni/
OdpowiedzUsuńte koreczki wyglądają rewelacyjnie,
OdpowiedzUsuńZ trzech dość zwyczajnych składników waczarowałaś takie rewelacyjne koreczki.
OdpowiedzUsuńChyba można też podać na Wigilię:)
OdpowiedzUsuńJasne że mozna :)
Usuń