poniedziałek, 22 października 2012

Śniadaniowe wózeczki dla mnie i dla córeczki

Śniadanko dla małych niejadków i wiekszych żarłoczków ^^




Śniadaniowe wózeczki dla mnie i dla córeczki

2 jajka kurze
3 łyżki ser śmietankowy
2 łyżeczki śmietana 18%
8-10 łodyżek szczypior (umyty,osuszony-posiekany drobno)
16 plasterków ogórek korniszon
sól morska,pieprz kolorowy wg.uznania
Ponadto:
8 sztuk wykałaczki
kilka piórek cebuli czerwonej do dekoracji
1 szczypta barwnik spożywczy kolor dowolny(u mnie zielony)

Ser łączymy ze szczypiorkiem i smietaną.Solimy ,pieprzymy i całość mieszamy-odstawiamy.

Jajka gotujemy na twardo. Obieramy ze skorupek i przekładamy do letniej wody z dodatkiem barwnika na jakieś 10 minut.

 Po tym czasie wyciagamy i osuszamy je ręcznikiem papierowym. Każde kroimy na pół wzdłuż.Na dole wbijamy po dwie wykałaczki i zakładamy na każdą końcówkę po plasterku ogórka-czyli robimy koła.

 Następnie na każdy wózeczek kładziemy po jednej łyżeczce sera,dekorujemy czerwona cebulką i wyjeżdżamy na stół :-)

5 komentarzy:

  1. Świetny pomysł dla niejadków :) Dodatkowo można dziecko zatrudnić do wspólnego przygotowania takiego jedzenia :)

    OdpowiedzUsuń
  2. wow! super świetne! bardzo mi się podobają takie wózeczki a nie jestem małym niejadkiem ;)
    Pozdrawiam
    Monika

    OdpowiedzUsuń
  3. Samojezdne pojazdy kosmitów.Fajne dla dzieciaków,tylko z tymi wykałaczkami trzeba uważać.Pozdrawiam Christopher

    OdpowiedzUsuń

Jak coś wyskrobiesz będzie mi miło a jak nie to beczeć nie będę ;) Dzięki . . .