wtorek, 6 września 2011

Kiełbasa na Gorąco z Cebulą


Ponieważ dzisiaj nie miałam czasu.Więc od czasu do czasu,z braku czasu można zjeść kiełbaskę na gorąco.....
Mmmmmm pycha ;)


Potrzebujemy :

2 śląskie kiełbasy ( oczywiście mozna więcej w zalezności ile jest osób)
3 duze cebule
5 gałązek nać pietruszki (posiekanej)
1 łyżeczka papryka czerwona w proszku
sól,pieprz kolorowy (wg.uznania)
olej do smażenia


Kiełbasę umyłam i osuszyłam ręcznikiem papierowym.Ponacinałam jej skórke i wtarłam w nią pół łyżeczki papryki czerwonej i popieprzyłam (odstawiłam)
Cebulę obrałam pod bierzącą zimną wodą bo była strasznie piekąca (to jest też jeden ze sposobów na to żeby przy obieraniu cebula nie szczypała nas w oczy ;)) Następnie pokroiłam ją w grubsze krążki.Na patelni rozgrzałam troszkę oleju i wrzuciłam cebulę.Posoliłam ją,popieprzyłam i dodałam resztę papryki słodkiej czerwonej,posiekaną natkę .Przykryłam pokrywką i dusiłam do miękkości od czasu do czasu ją mieszając. Jak już była gotowa przełożyłam ją na talerz i przykryłam folią aluminiową. Na tej samej patelni usmażyłam kiełbaski z obu stron i gotowe.

Podałam z wczesniej uduszoną cebulą,pomidorem,musztardą  i pieczywem...


Pozdrawiam życząc miłego dnia :-)

8 komentarzy:

  1. śliczny ten wzorek na kiełbasce, ja też często z braku czasu robię taką kiełbaskę

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam! Taka kiełbasa to jedno z moich ekspresowych dań na obiad, gdy nie chce nam się gotować - wtedy kiełbaska z cebulą plus ziemniaki i surówka i pożywny obiad jak się patrzy :)
    Ale wzorek rewelacja!

    OdpowiedzUsuń
  3. leonkot,naostrzyłam nóz to i wzorek wyszedł hihi ;D Pozdrawiam ;)

    Alivea - dziękuję :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Kochana u Ciebie nawet zwykła kiełbasa wygląda rewelacyjnie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. ok! tylko kolejność smarzenia odwrotna

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Proszę napisać dlaczego ? Bo moim zdaniem ważniejsza jest kiełbasa,żeby była podana na gorąco,a cebulka może byc letnia.

      Usuń

Jak coś wyskrobiesz będzie mi miło a jak nie to beczeć nie będę ;) Dzięki . . .