Chcieli znowu,to maja i niech wcinają hihi ;D
Ciasto na naleśniki:
250 ml mleko 2% (to są dwie większe szklanki)
1 szklanka mąki (125g) mozna więcej jak ciasto za rzadkie
2 jajka
pół lyżeczki soli
1 duża łyżka oleju
1 szklanka woda minerana (średnio gazowana)
Na Farsz:
1/2kg kapusta kiszona
50g grzyby suszone ja miałam Borowiki
1 średnia cebula
Dodtkowo:
olej do smażenia
2 jajka
bułka tarta
sól,pieprz (wg. uznania)
Z powyższych składników robimy ciasto na naleśniki,wszystko ubijając mikserem. Na patelni rozgrzewamy niewielką ilość oleju i smażymy naleśniki .Odstawiamy.
Kapustę gotujemy do miękkości na wolnym ogniu około 45-50 minut. Grzyby zalewamy zimna wodą na noc,na następny dzień gotujemy je w tej samej wodzie około jednej godziny. Po wystygnięciu kapusty siekamy ją drobniutko i przekładamy do miski.Grzyby odcedzamy i równiez studzimy,następnie drobno je siekamy.Cebulę obieramy. Na patelni rozgrzewamy niewielka ilość oleju i smazymy pokrojone grzyby wraz z posiekaną cebulką do momentu aż cebula się zeszkli.Dodajemy wszystko do kapuchy,porządnie doprawiamy solą i pieprzem-mieszamy. Na każdy naleśnik nakładamy porcję farszu zawijamy w rulonik i panierujemy najpierw w jaju a potem w bułce i smażymy z obu stron na złoty czy brązowy kolor (to już jak kto lubi) i gotowe.
Podałam gorące i chrupiące z czerwonym barszczykiem mmmmmm :-)
Oj jak ja lubię coś takiego i to z barszczykiem .Super
OdpowiedzUsuńUwielbiam!!! Chodzą za mną i chodzą.. na pierwszy ogień w przyszlym tygodniu z pewnością pójdą pierogi z takim nadzieniem ale krokietami bym nie pogardziła :))
OdpowiedzUsuńMniami wyglądają super. A tak z ciekawości na ile sztuk wystarcza podanych składników?
OdpowiedzUsuńGrubszych naleśników dziesięć,ale jak zrobisz cieńsze to wyjdzie około trzynastu :-)
OdpowiedzUsuń