Smaczne chrupiące krokieciki,do tego Czerwony barszczyk = Niebo w gębie :) Polecam . . .
POTRZEBUJEMY:
Ciasto na naleśniki:
- 250 ml mleko 2%
- 1 szklanka mąki (125g)
- 2 jajka
- pół lyżeczki soli
- 1 duża łyżka oleju
- 1 szklanka woda minerana (średnio gazowana)
Na Farsz:
- 700g kapusta kiszona
- 1/2 kg pieczarki
- 1 średnia cebula
Ponadto:
- olej do smażenia
- 2 jajka
- bułka tarta
- sól,pieprz (wg. uznania)
Z powyższych składników robimy ciasto na naleśniki,wszystko ubijając mikserem. Na patelni rozgrzewamy niewielką ilość oleju i smażymy naleśniki .Odstawiamy. Kapustę gotujemy do miękkości tj. około 40 minut. Pieczarki i cebulkę obieramy. Kroimy w kosteczkę. Rozgrzewamy patelnię i dusimy do miękkości,następnie odkrywamy pokrywę i delikatnie podsmażamy. Ugotowaną,przestudzoną kapustę odciskamy a następnie drobno kroimy. Teraz tak : Pieczarki z cebulą mieszamy razem z kapustą. Porządnie doprawiamy solą i pieprzem. I na każdy naleśnik nakładamy nasz farsz,po dwie duże łyżki stołowe. Zawijamy w kopertę,obtaczamy w jajku i bułce i smażymy na złoty kolor. Gotowe.......
Podajemy zaraz po przyrządzeniu z czerwonym czystym barszczykiem :)
Z tej porcji wychodzi 11 naleśników o średnicy 23cm.
SMACZNEGO . . . . . .. . .
i takie krokieciki uwielbiam, a ciasto nalesnikowe powoduje, że rozpływają się w ustach. Az zazdroszczę i chyba narobię tych pysiaków. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMasz ciekawy sposób zawijania kokietów, chyba się na niego przerzucę, bo środek krokietów Twoich mnie powalił! :D Ja robię je nico inaczej, przez to farszu jest jakby mniej w naleśniku... :)
OdpowiedzUsuńKasia,jak zawijasz je ? Gdzieś mogę zobaczyć ? Ja do wszystkiego pcham dużo farszu hihi :D
OdpowiedzUsuńale apetyczne krokieciki:) z barszczykiem pychotka:)
OdpowiedzUsuńmniam, własnie sobie przypomniałam ze dawno nie robiłam a dziecko sie dopomina od jakiegos czasu.... wstyd.
OdpowiedzUsuńUwielbiamy takie krokiety! Babcia raczy nas często kapustą, do tego dorzuca się moja i jego mama. Kapuchy mamy czasem nie do przejedzenia. Krokiety są wtedy dla nas wybawieniem. Na ciepło z maggi lub sojowym sosem... mmmm...
OdpowiedzUsuńUwielbiamy takie krokiety i często popijamy barszczykiem czerwonym .Pychota
OdpowiedzUsuń