poniedziałek, 17 października 2011

Krokiety Ewy

Smaczne chrupiące krokieciki,do tego Czerwony barszczyk = Niebo w gębie :) Polecam . . .

POTRZEBUJEMY:

Ciasto na naleśniki:
  • 250 ml mleko 2% 
  • 1 szklanka mąki (125g)
  • 2 jajka
  • pół lyżeczki soli
  • 1 duża łyżka oleju
  • 1 szklanka woda minerana (średnio gazowana)
Na Farsz:
  • 700g kapusta kiszona
  • 1/2 kg pieczarki
  • 1 średnia cebula
Ponadto:
  • olej do smażenia
  • 2 jajka
  • bułka tarta
  • sól,pieprz (wg. uznania)
Z powyższych składników robimy ciasto na naleśniki,wszystko ubijając mikserem. Na patelni rozgrzewamy niewielką ilość oleju i smażymy naleśniki .Odstawiamy. Kapustę gotujemy do miękkości tj. około 40 minut. Pieczarki i cebulkę obieramy. Kroimy w kosteczkę. Rozgrzewamy patelnię i dusimy do miękkości,następnie odkrywamy pokrywę i delikatnie podsmażamy. Ugotowaną,przestudzoną kapustę odciskamy a następnie drobno kroimy. Teraz tak : Pieczarki z cebulą mieszamy razem z kapustą. Porządnie doprawiamy solą i pieprzem. I na każdy naleśnik nakładamy nasz farsz,po dwie duże łyżki stołowe. Zawijamy w kopertę,obtaczamy w jajku i bułce i smażymy na złoty kolor. Gotowe....... 


Podajemy zaraz po przyrządzeniu z czerwonym czystym barszczykiem :) 



Z tej porcji wychodzi 11 naleśników o średnicy 23cm. 

SMACZNEGO . . . . . .. . .

7 komentarzy:

  1. i takie krokieciki uwielbiam, a ciasto nalesnikowe powoduje, że rozpływają się w ustach. Az zazdroszczę i chyba narobię tych pysiaków. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Masz ciekawy sposób zawijania kokietów, chyba się na niego przerzucę, bo środek krokietów Twoich mnie powalił! :D Ja robię je nico inaczej, przez to farszu jest jakby mniej w naleśniku... :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kasia,jak zawijasz je ? Gdzieś mogę zobaczyć ? Ja do wszystkiego pcham dużo farszu hihi :D

    OdpowiedzUsuń
  4. ale apetyczne krokieciki:) z barszczykiem pychotka:)

    OdpowiedzUsuń
  5. mniam, własnie sobie przypomniałam ze dawno nie robiłam a dziecko sie dopomina od jakiegos czasu.... wstyd.

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiamy takie krokiety! Babcia raczy nas często kapustą, do tego dorzuca się moja i jego mama. Kapuchy mamy czasem nie do przejedzenia. Krokiety są wtedy dla nas wybawieniem. Na ciepło z maggi lub sojowym sosem... mmmm...

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiamy takie krokiety i często popijamy barszczykiem czerwonym .Pychota

    OdpowiedzUsuń

Jak coś wyskrobiesz będzie mi miło a jak nie to beczeć nie będę ;) Dzięki . . .