Tołpyga przygotowana w ten sposób jest soczysta i smaczna. . .
Polecam :-)
POTRZEBUJEMY:
2 filety ze skórą Tołpygi (po 270-300g na osobę)
4 plastry pomidora
2 ząbki czosnku
1/2 łyzeczki sól ziołowa
1 łyżeczka bazylia
1 łyzeczka tymianek
1 grubszy plaster cytryny
pieprz kolorowy (wg.uznania)
garść natki pietruszki (umytej-osuszonej i posiekanej)
oliwa do wysmarowania naczynia
Rybę myjemy-osuszamy.Z obu stron ja doprawiamy przyprawami oraz pieprzem.Gotowe przekładamy do naczynia żaroodpornego.Na wierzch układamy plastry pomidora , posypujemy pokrojonym czosnkiem i natką pietruszki oraz polewamy wycisnietym sokiem z cytryny.Przykrywamy folia aluminiowa i wkładamy do piekarnika rozgrzanego do 180*C i pieczemy około 25 minut.Po tym czasie odkrywamy i zapiekamy jeszcze 7-8 minut z termoobiegiem i gotowe.
Podajemy z czym kto lubi....
SMACZNEGO . . . .
Bardzo lubię tołpygę i już zapisuję przepis :)
OdpowiedzUsuńPrzepyszna. Zazdroszcze tego obiadu :)
OdpowiedzUsuńwygląda apetycznie:)
OdpowiedzUsuńale ta rybka musi byc bardzo smaczna:)
OdpowiedzUsuńPyszne i tak pięknie się prezentuje
OdpowiedzUsuńta ryba dla mnie jest wyjątkowa. Bardzo lubię dania z tołpygą w roli głównej
OdpowiedzUsuńMój tata uwielbia tołpygę, teraz w końcu wiem jak ją mu zrobić :)
OdpowiedzUsuńHalo Evitko!!! Właśnie przygotowuje tołpygę według twojego przepisu. Najserdeczniej pozdrawiam.:))) Marianna z Sopotu
OdpowiedzUsuńWaaawww !! Marianno napisz proszę czy smakowało ok. Bo innym rybka bez panierki nie smakuje :) W zanadrzu też mam tołpygę w panierce jak byś chciała hihi ;) Buziaki i pozdrawiam -Ewa :)
Usuńa ja właśnie kupiłem filet z tołpygi wrzuciłem do piekarnika tak jak w przepisie i zapomniałem o tym teraz mam czarny skwarek pozdrawiam Krzysiek
OdpowiedzUsuńDzisiaj moje pierwsze podejście do tej ryby, trzymaj kciuki :)) Jeszcze nie wiem, jak ja zrobie - szukam inspiracji :)
OdpowiedzUsuńPrzy okazji zostałam u ciebie na dłuzej, bo wciagnęły mnie roladki ;) I tak wyszło, ze dodaje cie do ulubionych ;) Pozdrawiam serdecznie. Małgosia
Małgosiu wyjdzie,lub juz wyszła i smakowała :)
UsuńJesli chodzi o roladki to które wybrałaś ? :) Acha też zostałam u Ciebie na dłuuuuuużej :) Pozdrawiam-Ewa :)
Pierwszy raz jadłam rybę w takie wersji! Rewelacja! tyle smaków i ten aromat i zapach :) niesamowite! Anna
OdpowiedzUsuńCieszę się Aniu że Tobie smakowała :) Pozdrawiam i życzę miłej Niedzieli:) Ewa . . .
Usuńprosty przepis.Moja tołpyga właśnie zaczyna pachnieć,życzcie mi smacznego :)Magda
OdpowiedzUsuńI jak smakowała ? Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńWłaśnie wypróbowałam Twój przepis- dziękuję , dziękuję, dziękuję!- tołpyga jest po prostu pyszna w tym wydaniu<3
OdpowiedzUsuńEwa
Bardzo ciesze się że smakowało :) Pozdrawiam-Ewa :=)
UsuńEwuś, szukałam pomysłu na tołpygę i trafiłam na ten przepis. Jest świetny! Wprawdzie swoją przyrządziłam nieco inaczej, ale dzięki za inspirację :)
OdpowiedzUsuńEdytko,najważniejsze że smakowało :)Buziaki :*
UsuńBardzo fajny i szybki przepis. Rybka wyszła soczysta i aromatyczna. Bałem się połączenia tych ziół, jak się okazało niepotrzebnie. Polecam ten przepis każdemu smakoszowi ryb. Uwaga z oliwą tołpyga to tłusta rybka.
OdpowiedzUsuńCieszę się że smakowało,polecam się na przyszłość :) Pozdrawiam Ewa :-)
Usuń