Soczysty,rozpływający się w ustach Halibut ma świetny posmak mięty i pieprzu.Polecam :-)
POTRZEBUJEMY:
- Halibut świeży (u mnie 150g na osobę) ale można zrobić większe porcje
- 8 łodyżek mięta (świeża)
- 1 łyżka oliwa
- sol ziołowa,pieprz kolorowy (wg.uznania)
- 1 plaster cytryny
Rybę myjemy-osuszamy ręcznikiem papierowym,przekładamy do miski.Łodyżki mięty płuczemy i osuszamy. Porwaną lub pokrojoną na mniejsze kawałki wkładamy do blendera wraz z łyżką oliwy-blenderujemy.Następnie rybę solimy i pieprzymy oraz wcieramy w nią miętę wymieszaną razem z oliwą.Całość kropimy cytryną i odstawiamy do lodówki na minimum 1h.Po tym czasie wykładamy halibuta do żaroodpornego naczynia,nakrywamy folią spożywczą.Rozgrzewamy piekarnik do 180*C i wkładamy całość na 25 minut.Wyciągamy i możemy podawać...
SMACZNEGO...
SMACZNEGO...
Śliczny halibut!
OdpowiedzUsuńTa zieleń dodaje mu uroku.
Smacznego!
Ewciu widzę, że u Ciebie też rybka :) Wygląda super :)
OdpowiedzUsuńMiłego dnia :)
Kochana, to jest rewelacyjne! Mam straszną ochotę na wspólne pieczenie halibuta.. ;> Z Tobą! ;)
OdpowiedzUsuńKasiu a Ja mam stracha na wspólne pieczenie hihi ;)
Usuńpiękny, pyszny, idealny!
UsuńBardzo podoba mi się ten przepis na halibuta. Muszę wypróbować, szczególnie, że mam ochotę na rybkę. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńojej, jaki swietny przepis
OdpowiedzUsuńdziekuje, napewno skorzystam
Martyna
wspaniały! a ta zielenina imponująco podkreśla smak!i do tego mięta! ciekawe , ja nie robiłam jeszcze rybki w ten sposób i chętnie spróbuję. Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za pomysł
OdpowiedzUsuńBardzo lubię halibuta, fajny przepis!
OdpowiedzUsuń