Wyszedł wspaniały i soczysty.Ach,rozpływał się w ustach :-)
POTRZEBUJEMY:
- 1/2 udżca z indyka ok1kg (miałam połowę bo cały to wielki był)
- 3 ząbki czosnku
- 2 łyżki przyprawa do kurczaka złocista
- 2 łyzeczki bazylia suszona
- 3 łyżeczki papryka czerwona w proszku
- 4 listki laurowe
- oliwa
- sól,pieprz wg.uznania
Mięso umyć,osuszyć i pozbyć się kości.Następnie ponacinać delikatnie skórę w ukośne paski. Czosnek obrać i pokroić w słupki.Cienkim nożem porobić w mięsie dziurki i powkładać w nie słupki czosnku.Wyżej wymienionymi przyprawami ponacierać porządnie udziec,włącznie z oliwą.Naczynie żaroodporne wysmarować oliwą,dodać dwa pokruszone listki laurowe.Na to wyłożyć mięso,posmarować oliwą i dodać dwa kolejne listki pokruszone na wierzch.Tak przygotowane mięso wkładamy do lodówki na całą noc. Na drugi dzień rozgrzewamy piekarnik do 200*C i pieczemy 1h pod przykryciem. Po tym czasie odkrywamy i podpiekamy jeszcze pół godziny z termoobiegiem od czasu do czasu przekręcając.
Podałam z frytkami i sałatką z pomidorów.:-)
Przepis dodaje do akcji.
samo słowo udziec pobudza już u mnie kubeczki smakowe do intensywnej pracy.
OdpowiedzUsuńA zdjęcia to jeszcze wzmagają. Wyszedł pyszny.
Pozdrawiam
Monika
www.bentopopolsku.blogspot.com
Smakowicie wygląda .Zdjęcia super
OdpowiedzUsuńAle profesjonalnie upiekłaś, wow! Ja jeszcze nie piekłam indyka i przyznam, że nieco się obawiam, jak to przez pierwszym razem, haha ! ;) Będziesz moją inspiracją i przewodniczką w temacie pieczenia indyka, ok? ;)
OdpowiedzUsuńOki,nie ma sprawy :) Na prawdę nic trudnego a mięso jest pyszne i soczyste.Dzięki Kasiu :-)
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo apetyczni:)
OdpowiedzUsuńsoczyste fantastyczne mięso. rewelacja
OdpowiedzUsuńzdjęłam skórę, bo myślałam, że piekłaś bez :( ech no nic zobaczę po 14 co mi z tego wyszło! :)
OdpowiedzUsuńNiepotrzebnie bo skóra to taka ochrona ale mam nadzieję że bez skóry też wyszło pyszne i soczyste :-)
UsuńNo tak, bez skóry wyszedł ok. ale próbowałam innym razem już ze skórką i pyyyycha! :) Dziś też właśnie go "popełniłam" po raz kolejny. Dziękuję za ten przepis, zostaje w naszym menu na stałe :)
UsuńNo to świetnie :) Bardzo sie cieszę że smakował i pozdrawiam cieplutko Ewa :-)
UsuńWszystko fajnie ,tylko niech ktoś mi powie jak te kości wyciąć,bo ja nie kucharz
OdpowiedzUsuńnoo fantastyczne jedzonko!!! ja też idę robić 1-szy raz .a u CIEBIE rewelacja!!!! pozdrawiam!!!
OdpowiedzUsuńWyglada bardzo apetycznie... Ide marynowac. Jutro upieke na obiad.
OdpowiedzUsuńDam znac jak wyszlo:)
Wyglada bardzo apetycznie. Ide marynowac! Jutro upieke na obiad. Dam znac jak wyszlo:)
OdpowiedzUsuńNa pewno wam wyjdzie i posmakuje kochani :-) Pozdrawiam Ewa :-)
OdpowiedzUsuńto juz wsiadam do auta i jadę na niego :) pora sobie zrobić takie mięcho
OdpowiedzUsuńJasne Iza zapraszam ,masz blisko do mnie :) Kurcze trza sie w końcu umówić na jakiegoś browara :)
OdpowiedzUsuńŚwietny przepis. Indyk wychodzi kruchy i bardzo delikatny. Pychota :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :-)
UsuńPysznie, bardzo fajny przepis ;)
OdpowiedzUsuń