czwartek, 12 grudnia 2013
Amur pieczony na oleju rzepakowym
Pierwszy raz jadłam Amura i powiem że jest przepyszny,bardzo soczysty.Smakiem przypomina karpia tylko że nie zajeżdża mułem jak co niektóre karpiki ;)
500g amura świeżego
2 łyżki drobno posiekanego koperku
sok wyciśnięty z połowy cytryny
2 szczypty przyprawy fisch masala
olej rzepakowy
sól morska i pieprz świeżo mielone wg.uznania
Rybę umyć,osuszyć ręcznikiem papierowym i przekroić na dwie części.
Przełożyć na wysmarowaną olejem blaszkę.Polać sokiem z cytryny,oprószyć przyprawą fisch masala,posolić,popieprzyć i nakryć folią aluminiową.
Piec w rozgrzanym piekarniku do 180*C (grzanie góra) 25 minut i gotowe.
Podawać z ulubionymi dodatkami.
Smacznego . . .
„Olej rzepakowy jest naturalnym źródłem kwasów omega – 3 i dlatego zawsze jest zawsze obecny w mojej kuchni. Jest najlepszym tłuszczem zdrowym , zawiera wiele witamin i mikroelementów , świetny do smażenia. Używam go do surówek na surowo. Również na domowy majonez jest doskonałym składnikiem. Olej rzepakowy ciemny używam też dość często, jest on najlepszym dodatkiem do świątecznych potraw, bez niego nie zaczynam przygotowań"
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Pysznie ta twoja rybka wygląda. mniam
OdpowiedzUsuńWłaśnie mąż złowił ładnego amura,jutro zrobę na obiad wg.tego przepisu,twoja rybka wyglada super,mam nadzieje,że moja tez taka będzie
OdpowiedzUsuńMam nadzieję że Państwu posmakuje :) Pozdrawiam Ewa
Usuń