Na pięć porcji.
Torcik,smakuje zarówno na ciepło (np. podany z czerwonym,czystym barszczykiem) jak i na zimno w formie przystawki...
5 dużych kurzych jaj
9 dużych pieczarek wraz z trzonkami
200g startej mozzarelli
1 średnia cebula
drobno,posiekana natka pietruszki
pół pomidora,pokrojonego w ósemki (5 kawałków)
olej do smażenia
sól,świeżo mielony pieprz wg.uznania
patelnia o średnicy spodu 17cm
Oczyszczone i obrane pieczarki kroimy w paseczki,cebulę drobno siekamy.
Całość,doprawiamy solą,pieprzem i smażymy na rozgrzanym oleju do odparowania płynu-odstawiamy.
Każde jajko rozmącamy w osobnym naczyniu z odrobiną soli i posiekanej natki pietruszki.
Smażymy jak naleśniki z obu stron,odsączamy na ręczniku papierowym.
Na blaszce,układamy jeden placek jajeczny,na niego wykładamy porcję pieczarek,na nie rozsypujemy ser i posypujemy natka pietruszki. I tak kolejno robimy z pozostałymi plackami.
Na sam wierzch jajecznego torcika, rozsypujemy resztę mozzarelli,posypujemy natką,układamy ósemki pomidora i zapiekamy w nagrzanym piekarniku do 180*C dolna półka do rozpuszczenia się sera i gotowe.Podajemy z ulubionym pieczywem.
Bardzo apetyczny)))
OdpowiedzUsuńJak dla mnie super torcik :) Pozdrawiam Ewuś :)))
OdpowiedzUsuńa nie rozwalą się przy próbie przewrócenia na drugą stronę?
OdpowiedzUsuńNie,absolutnie nie :)
UsuńEwcia, tu Gucia, szukałam przepisu na Twoją genialną w swojej prostocie i po prostu idealną "jajęczycę" z kurkami i tak jakoś tu wylądowałam :-) przepysznie zrobione zdjęcia i fantastyczne pomysły! ta strona to pewnie Twoja duma? ja się już wpisuję w poczet fanek. Buziaki, Gucia
OdpowiedzUsuń