środa, 19 października 2011

Znowu krokiety !!! Ale teraz z Kapuchą i Grzybkami ;)

Chcieli znowu,to maja i niech wcinają hihi ;D

Ciasto na naleśniki:

250 ml mleko 2% (to są dwie większe szklanki)
1 szklanka mąki (125g) mozna więcej jak ciasto za rzadkie
2 jajka
pół lyżeczki soli
1 duża łyżka oleju
1 szklanka woda minerana (średnio gazowana)


Na Farsz:

1/2kg kapusta kiszona
50g grzyby suszone ja miałam Borowiki
1 średnia cebula

Dodtkowo:
olej do smażenia
2 jajka
bułka tarta
sól,pieprz (wg. uznania)

Z powyższych składników robimy ciasto na naleśniki,wszystko ubijając mikserem. Na patelni rozgrzewamy niewielką ilość oleju i smażymy naleśniki .Odstawiamy.

Kapustę gotujemy do miękkości na wolnym ogniu około 45-50 minut. Grzyby zalewamy zimna wodą na noc,na następny dzień gotujemy je w tej samej wodzie około jednej godziny. Po wystygnięciu kapusty siekamy ją drobniutko i przekładamy do miski.Grzyby odcedzamy i równiez studzimy,następnie drobno je siekamy.Cebulę obieramy. Na patelni rozgrzewamy niewielka ilość oleju i smazymy pokrojone grzyby wraz z posiekaną cebulką do momentu aż cebula się zeszkli.Dodajemy wszystko do kapuchy,porządnie doprawiamy solą i pieprzem-mieszamy. Na każdy naleśnik nakładamy porcję farszu zawijamy w rulonik i panierujemy najpierw w jaju a potem w bułce i smażymy z obu stron na złoty czy brązowy kolor (to już jak kto lubi) i gotowe.

Podałam gorące i chrupiące z czerwonym barszczykiem mmmmmm :-)